02.04.2022, 13:06
Olbrzymie emocje w starciu finałowym turnieju Ligi Europejskiej!
Ogromna ilość sympatyków piłkarskich oczekuje na finałowego pojedynki najbardziej rozpoznawalnych turniejów i to żadną tajemnicą nie jest. Za 14 dni rozpoczną się Mistrzostwa Europy, co oznacza iż będziemy świadkami bardzo dużej liczby pojedynków piłkarskich. Jednak przed tym jak to nastąpi oczekują na nas finałowe mecze w najchętniej oglądanych drużynowych zmaganiach. Poznaliśmy już wygranego tego turnieju, gdyż jedna z finałowych batalii jest za nami. O rozgrywkach Ligi Europejskiej mówimy tutaj oczywiście. Kilka dni po starciu finałowym Ligi Europy przyjdzie czas na rozpoznanie rozstrzygnięcia w Lidze Mistrzów, ale obecnie mamy zamiar skoncentrować się na tych pierwszych zmaganiach. Naprzeciwko siebie stanęły ekipy Manchesteru United a także Villarreal. Obecność tych dwóch zespołów w batalii finałowej zapowiadała, że na piłkarskich wielbicieli czekało niesamowite spotkanie. I w istocie mecz ten był bez cienia wątpliwości porywający.
Warto mieć na uwadze to, że finałowy mecz turnieju europejskiej ligi był rozgrywany na obiekcie ekstraklasowej Lechii w Polsce. To jest bez cienia wątpliwości wielki splendor dla naszego kraju, że okazję mieliśmy ugościć dwie tak świetne zespoły. Emery jest menadżerem drużyny Villarreal i znany jest z tego, iż potrafi święcić triumfy w finałowych starciach zmagań Europa League. Prowadzony przez Unai'a Emery'ego klub nie był faworytem w spotkaniu z United z Manchesteru, ale to właśnie piłkarze Villarreal CF zdobyli otwierającą wynik bramkę w tym meczu. Zawodnicy Soelskjaera'a Ole Gunnara byli w stanie trafieniem odpowiedzieć. Ten mecz się skończył remisowym wynikiem i właśnie dlatego sędzia był zmuszony zaprosić piłkarzy na dogrywkę. W dodatkowym czasie gry nożnej piłki kibice nie mieli okazji podziwiać trafień i z tej przyczyny sędzia zaprosił graczy na rzuty karne. Należy pamiętać o tym, że jedenastki zawierają dużo losowości. W tym meczu znacznie lepiej przygotowaną ekipą był Villarreal CF trenowany przez Emery'ego Unai'a, który wygrał rezultatem 11:10. Naprawdę bardzo dobry był to konkurs rzutów karnych. Przestrzelenie jedenastki przez Davida de Gea, a więc bramkarza Czerwonych Diabłów zadecydowało o triumfie zespołu z Hiszpanii.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy